Komentarze: 222
Bloga nie usunęam i pewnie tego nie zrobię. Arni masz rację, że jeśli nei będę odwiedzać innych to nic z tego nie będzie. Przykro mi że nikt tu nie komentuje, ale ja niestety nie mam ostatnio ani nastroju, ani czasu na to żeby u innych pisac. Tak to już bywa...
Mialam iść dziś na dyskotekę, ale nic z tego nei wyszlo. Niestety... Jestem teraz w Grójcu u Grzesia (chopak mojej siostry) i tak osbie siedzę i pisze bo nie mam nic innegoi do roboty... W sumie o tej godzinie po piwko to w domu nie ma cio robić. Z chęcią poszabym gdzieś zaszaleć ale nie mogę. sama przecież nei pójdę. hihi i atki to mój los, gdy mogę iść to nie mam gdzie. A gdy nie mogam to mialam pelno propozycji. Kurcze tutaj ( na tej klawiaturze) nie da się napisać "l" z altem, czyli l z kreseczką., a inne literki się da. Zlośliwość rzeczy martwych.
Idę sobie poszperać coś w necie bo przecież pisać tak bezsennsu to nie można.. hih