lut 08 2004

jak zapomnieć...


Komentarze: 2

Cio się stało?? Nie pamiętam, więc nie muszę zapominać... hihi ;p

Tak już poprostu nie muszę nic pamiętać... I następny dzień mojego pięknego życia minął. Przyjechał mój "braciszek" tzn. kolega którego traktuje jak brata- Emilek ;p nio i troszeczkę u mnie pobędzie.Narazie się cieszę.. zobaczymy jak będzie dalej. hi ciekawe także cio ten Łukasz (mój dobry kolega z neta, który mieszka dwa skrzyżowania ulic dalej ale jakoś nigdy się jeszcze nie spotkaliśmy, nio chyba, że o tym nie wiemy) wymyśli. Ciągle się zastanawia w jaki sposób można złapać biedronkę.Ja mu przecież nie zdradze tej tajemnicy hihi ;p

abiedroneczka : :
Gabryś
09 lutego 2004, 10:48
Popieram mojego poprzednika...;) Niech się wyslili i coś wymyśli;)
09 lutego 2004, 09:12
Coś mi się wydaję, że ta biedronka, którą on chce złapać, to Ty :). Pozdrawiam i zaprszam do mnie.

Dodaj komentarz